Zawsze lubiła szokować swoim strojem i robiła to nawet, gdy nosiła pod sercem dziecko. Trzeba przyznać, że jej ciążowe looki łamią stereotypy. Postanowiliśmy zatem bliżej im się przyjrzeć. Oto najlepsze stylizacje Rihanny do maja!
Rihanna to jedna z najpopularniejszych wokalistek oraz współczesna ikona mody. Długo udało jej się utrzymać w tajemnicy swoją ciążę, między innymi nosząc oversizowe swetry i okrycia wierzchnie. Ogłoszenie dobrej nowiny było dość niecodzienne. W styczniu Rihanna zamieściła na Instagramie kilka zdjęć, na których wraz z partnerem A$APem Rockym stoi pod mostem Williamsburg na Manhattanie. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie wysuwający się na pierwszy plan odsłonięty ciążowy brzuszek. Zdjęcia wykonał znany fotograf gwiazd Miles Diggs.
Mogłoby się wydawać, że artystka zmieni nieco swój styl, nie będzie już prowokować i szokować, jednak nic bardziej mylnego. Rihanna stawia na nieoczywiste stroje i dumnie pokazuje odsłonięty brzuszek. Tym samym zmienia postrzeganie ubioru ciężarnych. Oczywiście nie rezygnuje z ubrań największych światowych projektantów. Które stylizacje ostatnich miesięcy najbardziej zapadają w pamięć?
Pierwszą stylizacją jest z pewnością ta, w której artystka ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Miała wówczas na sobie fuksjową puchówkę Chanel – rozpiętą – którą w 1996 roku zaprojektował Karl Lagerfeld, jasne dżinsy oraz wielki łańcuch z perłami i kamieniami, który spływał kaskadami na odkryte ciało.
Szeroko komentowany był też look Rihanny w metalicznym kolorze. Nic dziwnego – jest on odważny i również odsłania cały brzuch. Składa się z topu z długim rękawem i wycięciami oraz spódnicy maxi marki Coperni. Ciekawym dodatkiem jest też błyszczący naszyjnik oplatający brzuszek i okazałe bransoletki.
Uwagę zwrócił również strój wokalistki, w którym przyszła na pokaz Diora w Paryżu – to jedna z najbardziej kontrowersyjnych kreacji. Założyła sukienkę wykonaną z koronki oraz z przezroczystego materiału w czarnym kolorze. Choć można powiedzieć, że bardziej przypominała ona halkę aniżeli sukienkę, spod której widać było bieliznę. Do tego Rihanna dobrała długie kozaki z noskiem w szpic, skórzany płaszcz i dużą, srebrną biżuterię.
W tym sezonie rządzi kolor i ciężarna artystka doskonale o tym wie. W Paryżu przeszła samą siebie, a o jej stylizacjach rozmawiano jeszcze długo po pokazach. Bez wątpienia do takich zaliczymy turkusowy kombinezon na jedno ramię od Stelli McCartney – bardzo opięty, podkreślający wszystkie kształty i odsłaniający powiększony brzuszek. Całość uzupełniała oversizowa, sięgająca do kostek kurtka i turkusowo-czarne okulary.
Na koniec mamy jeszcze jedną propozycję, która bez wątpienia przejdzie do historii. Chodzi o stylizacje Rihanny z okładki i sesji w amerykańskim Vogue’u. Zdjęcia wykonała legendarna fotografka Annie Leibovitz. I tak możemy podziwiać ją w czerwonym koronkowym kombinezonie, w białej, mocno dopasowanej kreacji oraz w samej bieliźnie i ogromnej kurtce.
Zdj. główne: Camylla Battani/unsplash.com