Nic tak nie odpręża w zimowy wieczór jak dobry serial i kubek gorącej herbaty. Sprawdzamy, które produkcje Netflixa warto zobaczyć!
Netflix serwuje swoim widzom ciekawe filmy i seriale. Niektóre z nich można oglądać wielokrotnie i nigdy się nie nudzą. Sprawdzamy, jaki serial warto oglądać w zimowe wieczory, gdy większość z nas nie ma ochoty na wychodzenie gdziekolwiek!
„Bridgertonowie” to jeden z ostatnich hitów Netflixa. Serial w pierwszym miesiącu od premiery mógł poszczycić się najlepszą oglądalnością w całej historii serwisu. To romantyczna historia oparta na powieści Julii Quinn o młodej arystokratce szukającej męża i miłości. Nie brakuje tu pięknych strojów i odrobiny pikanterii w postaci dość odważnych scen intymnych. Do tego popowe single wykonywane przez orkiestrę i wyjątkowe wnętrza! Trzeba to zobaczyć!
Historia Arsene’a Lupina znów powraca. Francuski serial z lat 70. cieszył się niegdyś ogromną popularnością. Teraz możemy zobaczyć wszystko w nieco innej odsłonie. Złodziej Assane Diop 25 lat po śmierci ojca, który został niesłusznie oskarżony o przestępstwo, ma okazję się zemścić. Dorosły syn chce dowiedzieć się, co naprawdę się wydarzyło, a w tym celu wykorzysta sztuczki legendarnego Lupina.
Atrakcyjna blondynka, w którą wciela się Kaley Cuoco, jest stewardesą, która ma sporego pecha. Pewnego dnia poznaje biznesmena, z którym spędza noc. Niestety nad ranem okazuje się, że kochanek nie żyje! Co się wydarzyło i kto za tym stoi?
Zdjęcie główne:cottonbro/pexels.com