Ma niezwykłe wyczucie mody, a jej stylizacje inspirują od lat. Carla Bruni zdecydowanie wie, czym jest szyk i klasa, choć kiedyś nazywana była kusicielką. Sprawdziliśmy, co nosi najczęściej i jak ewoluował jej styl po zostaniu pierwszą damą Francji.
Carla Bruni urodziła się pod koniec 1967 roku we Włoszech jako córka przemysłowca i kompozytora oraz pianistki. W wieku pięciu lat zamieszkała we Francji, szkołę średnią ukończyła w Szwajcarii, a studia – z architektury i historii sztuki – w Paryżu. Jako 19-latka zdecydowała się rozpocząć karierę modelki, która rozwinęła się w błyskawicznym tempie. Pracowała dla światowych projektantów — Dior, YSL, Chanel, Versace Rykiel — to tylko niektóre z nich. Należała ponadto do ścisłej czołówki modelek lat 90., zarabiając 7,5 miliona dolarów rocznie. Po jedenastu latach w branży zmieniła nieco kierunek i poświęciła się muzyce.
Zawsze zachwycała urodą, a jej znakiem rozpoznawczym stały się długie, brązowe włosy i grzywka. Jej styl był dość swobodny, ekstrawagancki. Kochała między innymi dżinsy i szpilki. Niektórzy wręcz nazywali ją kusicielką, tym bardziej że na jej liście znajdują się związki z takimi mężczyznami, jak choćby Eric Clapton czy Mick Jagger.
W listopadzie 2007 roku Carla Bruni związała się z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym, a już w lutym 2008 roku wzięli ślub – był to pierwszy raz w historii, kiedy głowa Republiki Francuskiej wstąpiła w związek małżeński podczas trwania urzędu.
Carla szybko zaangażowała się w nowe obowiązki. Nie ma też przesady w stwierdzeniu, że jest ona – zaraz po Michelle Obamie – najpopularniejszą żoną prezydenta, która zawsze zachwyca stylizacjami i prezentuje się nienagannie. Zaczęła ubierać się skromnie, elegancko i zawsze odpowiednio do okazji. Nie przesadza też z dodatkami, wybiera raczej drobną biżuterię oraz małe torebki.
Wbrew pozorom jej nowy styl nie jest nudny. Umiejętnie przykuwa uwagę, podkreślając jej urodę oraz smukłą sylwetkę. Nie ma znaczenia, czy ma na sobie małą czarną, błyszczącą suknię, garsonkę, garnitur czy doskonale skrojony płaszcz – zawsze pokazuje dużą klasę i olśniewa. Na stopach zazwyczaj zobaczymy buty na płaskim obcasie, na przykład baleriny, mokasyny czy ozdobne sandały.
Warto przytoczyć kilka jej stylizacji, które szczególnie zapadły w pamięć. To przede wszystkim piękny płaszcz w fioletowym kolorze, którym przełamała monotonię szarej stylizacji. W podobnym odcieniu miała suknię na jednym z letnich przyjęć. Mowa o szyfonowej maxi o asymetrycznym kroju. Trudno też przejść obojętnie obok granatowej garsonki, która na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo klasyczna i skromna, jednak diabeł tkwi w szczegółach albo jak w tym przypadku – w dekolcie. Garsonka bowiem miała dekolt odsłaniający ramiona. Do tego pasek podkreślający talię i niewielka baskinka. Całość uzupełniała lakierowana torebka i baletki.
Carla Bruni dobrze wie, w czym wygląda świetnie. Zawsze stawia na wysoką jakość materiałów i ponadczasowe kolory – szarości, beże, granaty oraz różne odcienie niebieskiego.
Zdj. główne: Alice Donovan Rouse/unsplash.com